Etyka zawodowa nauczycieli dotyczy postawy nauczyciela, jego kultury, osobistej odpowiedzialności, wrażliwości, samokrytycyzmu, uczciwości, hierarchii wartości, światopoglądu, wiedzy i kompetencji. Od dawna stawia się wysokie wymagania lekarzom, prawnikom, dziennikarzom. zawody te dysponują skodyfikowanym systemem norm etycznych, jak np.
28 sty 19 08:59 Ten tekst przeczytasz w 7 minut - Nauczyciele to najtrudniejsza do współpracy grupa zawodowa, jaką znam. Brak solidarności, zrozumienia, wsparcia, kreatywnego myślenia. Zdecydowana większość jest sobie nawzajem wilkiem. Są zadufani w sobie, bez widocznej chęci do zmiany - mówi nauczycielka z 15-letnim stażem Foto: k_samurkas / Shutterstock Gdzie leży prawda o zawodzie nauczyciela? „Nikt nauczycieli na siłę w szkole nie trzyma” Grono pedagogiczne szkół to często skostniały twór, który zasysa młodych i pełnych pasji nauczycieli; ten kto się wychyla, kto robi więcej nie jest lubiany przez kolegów z pracy, bo pokazuje, że można, jeśli tylko się chce Nauczyciele narzekają na brak szacunku ze strony uczniów, nasza rozmówczyni pyta, co takiego robią, żeby szacunek uczniów zyskać „Jak niekreatywny nauczyciel ma wpłynąć na rozwój kreatywnego ucznia” - pyta nauczycielka, która wskazuje, że dzisiaj atrakcyjność lekcji sprowadza się do włączenia filmu uczniom „Popieram strajk nauczycieli, ale niech przestaną mówić tylko o tym, że chcą więcej pieniędzy. Niech pokażą, jaki w nich tkwi potencjał, niech odważą się rewolucjonizować edukację” - mówi Agnieszka pracowała w oświacie 15 lat. Najpierw jako nauczycielka, później także jako pedagog. W międzyczasie zaczęła szkolić nauczycieli, bo otrzymała ofertę pracy w centrum doskonalenia nauczycieli. - Cztery lata temu powiedziałam mojej przyjaciółce, że mam dość, że odejdę ze szkoły. Nie uwierzyła, a ja potrzebowałam sporo czasu, żeby podjąć tę decyzję. Dziś żałuję jednego – że nie odeszłam szybciej. Chcą podwyżek, mówią o papierologii, która ich przytłacza, o przeładowanych programach i wymaganiach, którym trudno dziś sprostać. Są głosy o braku szacunku, o odebraniu godności nauczycielom, którzy zarabiają nieadekwatnie do pracy, jaką wykonują i odpowiedzialności, jaką ponoszą. Ale są też nauczyciele, którzy nie narzekają, są zadowoleni. Jeden z przypadkowo spotkanych nauczycieli, zapytany przeze mnie, czy będzie strajkował, odpowiedział: „Nie mam zamiaru, mi jest dobrze, mam dużo wolnego, zarabiam przyzwoite pieniądze”. Gdzie więc leży prawda o zawodzie nauczyciela? Czy jest ona w ogóle możliwa do odkrycia? Zarobki: „jesteśmy dorośli, wiemy, na co się godzimy” Nauczyciele w ostatnim czasie głośno mówią, ile tak naprawdę wynosi podstawa ich wynagrodzenia. Z tym, że jedni zaznaczają: zarabiam niewiele ponad dwa tysiące złotych, a inni w rozmowie przyznają, że miesięcznie potrafią uzbierać na koncie nawet siedem tysięcy złotych. Skąd różnice w wynagrodzeniu? Otóż wszystko zależy od dodatków, motywacyjnych, za wychowawstwo – ich wysokość ustalają samorządy, do tego dochodzą nadgodziny, zastępstwa, gdy inny nauczyciel jest nieobecny i wiadomo – korepetycje, szkolenia, prowadzenie warsztatów. - W szkole na podstawie jako nauczyciel dyplomowany zarabiałam około 2700 złotych na rękę, ale wszystkie dodatkowe rzeczy, jakie robiłam, dawały mi dodatkowe pieniądze. Ukończyłam coaching, zrobiłam różne specjalizację z obszaru pedagogiki. Mogłam tak naprawdę wybierać w dodatkowych zajęciach. Tyle tylko, że po czasie zrozumiałam, że te dodatkowe dają mi więcej satysfakcji, więcej pieniędzy za zdecydowanie mniej godzin pracy, mniej biurokracji – mówi nasza rozmówczyni. - Dzisiaj nauczyciele domagają się podwyżek, żeby pracować mniej, nie musieć dorabiać. Zgadzam się, że podstawy wynagrodzeń nie są wysokie, ale jesteśmy dorośli, wiemy, na co się godzimy, wiemy, jakie przywileje daje nam praca w szkole – choćby dni wolne, których znaczenie wielu nauczycieli chce umniejszyć. Kiedy słyszę: „co z tego, że mam wakacje, ale muszę wybrać najdroższą opcję wyjazdu”, szczerze – śmiać mi się chce. Zawsze powtarzałam i powtarzać będę – nikt nauczycieli na siłę w szkole nie trzyma, a niestety najczęściej narzekają ci, którzy mało albo nic nie robią, traktują swoją pracę jak smutny obowiązek. Dlaczego wszyscy nie idą strajkować? Jest część, która boi się narazić, stracić pracę, czyli cenne godziny. Z drugiej strony jest wielu nauczycieli, którym w szkole jest dobrze. Wypracowali sobie jakiś system pracy, spełniają się, robią fajne rzeczy i pewnie chcieliby zarabiać więcej, ale przede wszystkim woleliby, by rząd wysłuchał ich głosu odnośnie do reformy, podstaw programowych, by mieli oni realny wpływ na to, co dzieje się w edukacji, a nie byli tylko wykonawcami cudzych pomysłów, często, nie ma co ukrywać, kompletnie nietrafionych. Jest jeszcze jedna grupa – dość liczna – to nauczyciele, którym zostało kilka lat do emerytury. Oni rzadko kiedy chcą strajkować, czekają na wypracowanie lat i chcą odejść w spokoju. Szkolenia: „nauczyciel uważa, że wie wszystko najlepiej, że jego metody są najlepsze” Nauczyciele często powtarzają, że muszą się szkolić na swój własny koszt, że dokształcają się nieustannie, że pieniądze, które zarobią i tak wydają na swoją dalszą edukację. - Zgadzam się, że jest to bolączka wśród nauczycieli. Niektórzy robili dodatkowe studia, żeby się „przebranżowić” i tak historyk uczy też geografii, a pani od muzyki – angielskiego. Nie mieli wyjścia, chcąc znaleźć godziny do utkania pełnego etatu. To trochę taki przymus rynku, ale też wiele osób, którzy nie są nauczycielami, także się doszkala, być może są w lepszej sytuacji, bo firma, w której pracują, opłaca im naukę. Trzeba jednak pamiętać, że nauczyciele też się mogą starać o dofinansowania – choćby od samorządów, jest pula, z której nierzadko korzystają. Za to sporadycznie korzystają z bezpłatnych szkoleń, warsztatów. A jeśli już, przychodzą tylko po papier, który mogą załączyć do dokumentacji awansu zawodowego, nic z nich nie wynoszą. Pamiętam konferencje, które organizowaliśmy – na nich zawsze widzieliśmy te same twarze, tych samych nauczycieli, dyrektorów, którzy chcieli wiedzieć więcej. Żartowaliśmy, że nie dla nich są te szkolenia, ale właśnie dla tych, którzy nigdy z nich nie skorzystali, nigdy na nie nie przyszli. Agnieszka przedstawia dość smutny w tym zakresie obraz nauczycieli. - Prowadziłam wiele szkoleń, byłam na naprawdę wielu radach pedagogicznych, dawałam narzędzia, tłumaczyłam. Mówiłam: „jeśli przez 10 lat wchodzi pani do klasy i mówi do uczniów „cisza”, co nie przynosi oczekiwanego rezultatu, to dlaczego pani tej metody nie zmieni? Nie wejdzie z białą flagą, nie stanie plecami do klasy?”. Mało który nauczyciel chciał dokonać jakichkolwiek zmian. Niestety, jest to grono w dużym stopniu zadufane w sobie. Nie chcę generalizować, bo znam i słyszałam, i czytałam o naprawdę fantastycznych nauczycielach, szkołach, dyrektorach. Ale mówię o większości – nauczyciel uważa, że wie wszystko najlepiej, że jego metody są najlepsze, bo pracuje nimi od 25 albo i więcej lat. Niby widzi, że czasy się zmieniły, że zmieniły się dzieci, ale nic z tym nie robi. Jak to jest, że na informatyce uczniowie uczą się obsługiwać programy, które są albo przestarzałe, albo dzieci mają je już od dawna w małym palcu? Dlaczego nauczyciele nie wychodzą poza utarte schematy, nie zabierają dzieci na spacer, nie dają im narzędzi do efektywniejszego i atrakcyjniejszego sposobu zdobywania wiedzy? Czy niekreatywny nauczyciel może wpłynąć na rozwój kreatywnego ucznia? Atrakcyjność lekcji najczęściej sprowadza się do włączenia dzieciom filmu, to wszystko. A przecież można tak wiele, czego przykładem są różnego rodzaju inicjatywy, choćby „Zadaję z sensem”, „Wiosna edukacji”, gdzie nauczyciele wspierają się w swoich pomysłach, dodają sobie odwagi w działaniu. Jednak wszyscy, a nie tylko garstka, musi chcieć, musi obudzić w sobie chęć zarażenia dzieci wiedzą, ciekawością świata, wyjściem im naprzeciw i zrozumieniem ich. Badania Johna Hattiego jasno pokazują, że na to, czy w przyszłości osiągniemy sukces ma między innymi wpływ relacja nauczyciel – uczeń. Tymczasem słyszę, że nauczyciele narzekają na brak szacunku ze strony uczniów, więc pytam: „a co zrobiliście, żeby ten szacunek zdobyć?”. Nie wystarczy powiedzieć dziecku: „szanuj nauczyciela” i wierzyć, że ono to zrobi. Na szacunek trzeba zapracować, taka jest prawda, dla wielu nauczycieli nie do przyjęcia. Ograniczenia: „grono pedagogiczne to często skostniały twór, który zasysa młodych, pełnych pasji nauczycieli” Nasza rozmówczyni uważa, że to, co najbardziej hamuje nauczycieli w rozwoju, w sięganiu po nowe formy w edukacji, jest strach. - Boją się, że stracą cenne godziny, więc często blisko trzymają się dyrektora, kopią dołki pod kolegami z pracy, tworzą niechętne wobec siebie grupki. Ten nauczyciel, który się wychyla, bo robi więcej, nie jest lubiany, bo pokazuje, że można więcej i że się da, jeśli tylko się chce. Nauczyciele żyją w niepewności, nie wiedzą, jakie zatrudnienie przyniesie im kolejny rok szkolny, ile godzin dostaną, ilu będą musieli szukać w innych placówkach. Jednak trzeba pamiętać, że nierzadko do takiej sytuacji prowadzi ich bierność, obawa przed wyjściem ze strefy komfortu, strach przed nowymi wyzwaniami. Grono pedagogiczne to często skostniały twór, który zasysa młodych, pełnych pasji nauczycieli. Oni słyszą, że nie warto, że po co, że dla kogo. Z czasem zaczynają wierzyć starszym kolegom z pracy. Zależy im na akceptacji środowiska, na dobrej opinii, by nikt nie wygryzł ich z etatu, nie szukał na nich haków. Problemem są także sami dyrektorzy szkół, bardzo często uwikłani w polityczne miejscowe układy. Dyrektorami nierzadko zostają koledzy burmistrza, koleżanki wójta, prezydenta miasta. Oni nie stają murem za swoimi nauczycielami, bo zawsze słuchają wytycznych rządzących. - Znam przypadki, kiedy nauczyciel nie dostał nagrody, bo nie było na nią pieniędzy. Dyrektor usłyszał: „nie wygłupiaj się, nie ma kasy” i nic z tym nie zrobił. Dyrektor ma się nie wychylać, nie wymyślać, robić wszystko, by jak najmniej pieniędzy brać z kasy samorządu. I niestety tak często się dzieje. Dyrektorzy szkół nie motywują swoich pracowników do rozwoju, do próbowania nowych rzeczy, bo sami tego nie robią, nie inspirują, nie wychodzą z inicjatywą. Siedzą sobie cichutko przez lata na tym samym stanowisku, a ich szkoła pogrąża się w marazmie. Głośno mówią o remontach, nowych salach, ale nie tylko o to w edukacji chodzi. Tu potrzeba zmian, potrzeba charyzmy, odwagi, lidera, który sprawi, że o jego placówce będzie się mówić w samych superlatywach, nawet jeśli władze będą z tego początkowe niezadowolone. Dobra, mądra szkoła jest wizytówką gminy, powiatu, czym warto się chwalić na zewnątrz. Niestety placówki oświatowe nierzadko oddawane w ręce ludzi, którzy nie mają pomysłu, jak poprowadzić je w dobrym kierunku. Popieram strajk nauczycieli, ale niech przestaną mówić tylko o tym, że chcą więcej pieniędzy. Niech pokażą, jaki w nich tkwi potencjał, niech odważą się rewolucjonizować edukację, niech żądają większego wpływu na to, jak wygląda dzisiaj nauczanie, na czym powinno się opierać. Przecież dzisiaj na świecie mówi się o rozwijaniu kompetencji emocjonalnych i osobistych człowieka. Gdzie jest miejsce na to w podstawie programowej? Agnieszka odeszła ze szkoły, bo miała dość stagnacji, dość obserwowania dyrekcji, która sprzyjała tym, którzy się jej przymilali. - Miałam dość pracowania za pieniądze, które łatwiej i szybciej, jak się okazało, mogę zarobić gdzie indziej. Spotykam coraz więcej nauczycieli, którzy odeszli ze szkoły. Pracują, rozwijają swoje kariery, spełniają się, choć jest w nich żal, że takiej możliwości nie mieli w szkole, w pracy, którą wybrali, którą często uważali za swoją misję. I kiedy dzisiaj mówi się o brakach w kadrze nauczycielskiej, jestem zaniepokojona, bo obawiam się, że do szkół, jeśli nic się nie zmieni, trafią ci, którzy w pracy nie chcą się wysilać, nie mają ambicji, nie są kreatywni, szkoła stanie się dla nich idealnym miejscem. Ci, którzy wymagają czegoś więcej od siebie, którzy mają większą samoświadomość do szkół nie pójdą, bo chcą wykorzystać swój potencjał i na nim zarabiać – to naturalne. Tylko nie zapominajmy, że to nauczyciele będą kształcić nasze dzieci. Czy one będą mieć szczęście i trafią na tych naprawdę wyjątkowych? Data utworzenia: 28 stycznia 2019 08:59 To również Cię zainteresuje Nauczycielskie Q&A. Rozpoczęcie pracy w zawodzie nauczyciela nie dość, że jest bardzo trudne, to dodatkowo niesie za sobą wiele wątpliwości i pytań. Pytań, na które nie zna się odpowiedzi posiadając jedynie wiedzę teoretyczną zdobytą podczas studiów. Na moim Instagramie otrzymuję ich codziennie naprawdę sporo, dlatego
Strefa BiznesuWiadomościZawód: nauczyciel.…AIP 29 sierpnia 2018, 9:55 Krzysztof Szymczak / Polska PressWszędzie na świecie zawód nauczyciela cieszy się wysokim prestiżem; w skali świata jest w tym względzie na trzecim miejscu. Tuż za lekarzami. Jednak, podobnie jak w Polsce, w niewielu krajach nauczyciele mają rekompensowany ten prestiż dobrami materialnymi: zarobkami, lepszą opieką medyczną czy wolnym czasem. Jak na tle świata wypada sytuacja polskich nauczycieli?FACEBOOKDołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!Polub nas na Facebooku!KONTAKTKontakt z redakcjąByłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?Napisz do nas! czas pracyzarobki nauczycielile zarabiają nauczyciele Komentarze Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny powód Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Spośród tysięcy komentarzy, które pojawiły się na naszym portalu w ostatnich dniach pod treściami na temat strajku nauczycieli, wybraliśmy te, dzięki którym dowiadujemy się, co Polacy dzisiaj myślą o zawodzie nauczyciela. Wszystkie poniższe opinie są wypowiedziami internautów.
Stosunek pracy między nauczycielem a szkołą lub zespołem szkół jest zawierany tylko i wyłącznie na podstawie umowy o pracę lub mianowania. Strony nauczycielskiego stosunku pracy nie mogą swobodnie decydować o rodzaju zawartej umowy. Karta Nauczyciela wymienia bowiem szczegółowo przypadki zawarcia z nauczycielem umowy o pracę na czas określony i nieokreślony bądź stosunku pracy z mianowania. Zobacz: Zmiany w Karcie Nauczyciela od 1 stycznia 2018 r. Dla nauczyciela, niezależnie od sposobu nawiązania z nim stosunku pracy, pracodawcą jest szkoła lub zespół szkół, a jej dyrektor jest kierownikiem dla zatrudnionych w szkole nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami. To, że szkoły i placówki są prowadzone, co do zasady, przez jednostki samorządu terytorialnego, nie oznacza, że szkoły nie są pracodawcami dla zatrudnionych w nich nauczycieli i innych pracowników. Obowiązujące przepisy nie dają organom jednostek samorządu terytorialnego prawa do przejmowania kompetencji pracodawcy i decydowania w sprawach związanych z zatrudnianiem pracowników w prowadzonych szkołach i placówkach oświatowych. Szkoła jako jednostka organizacyjna zatrudniająca pracowników jest pracodawcą również wobec jej dyrektora, mimo że kompetencja do powierzenia tego stanowiska należy do organu prowadzącego. WAŻNE! W przypadku powołania zespołu szkół jako odrębnej jednostki organizacyjnej stosunek pracy z nauczycielem nawiązuje zespół szkół. W takiej sytuacji zdolność do zatrudniania pracowników ma zespół szkół, a szkoły wchodzące w jego skład stanowią miejsce wykonywania pracy. Stosunek pracy z nauczycielem jest nawiązywany przez dyrektora szkoły zgodnie z posiadanymi przez nauczyciela kwalifikacjami oraz stopniem awansu zawodowego. Kiedy z nauczycielem można zawrzeć umowę o pracę na czas określony Karta Nauczyciela ustala przypadki, w jakich strony mogą zawrzeć umowę o pracę na czas określony i jest to regulacja wyczerpująca. Polecamy książkę: Kodeks pracy 2018. Praktyczny komentarz z przykładami Umowę o pracę na czas określony zawiera się tylko i wyłącznie: • z osobą rozpoczynającą pracę w szkole, • w przypadku wystąpienia potrzeby wynikającej z organizacji nauczania lub zastępstwa nieobecnego nauczyciela. Umowę o pracę na czas określony z osobą posiadającą wymagane kwalifikacje i rozpoczynającą pracę w szkole zawiera się: • na jeden rok szkolny - w celu odbycia stażu wymaganego do uzyskania awansu na stopień nauczyciela kontraktowego, • na kolejny jeden rok szkolny - w przypadku ustalenia dodatkowego stażu w wymiarze jednego roku szkolnego (w razie otrzymania negatywnej oceny dorobku zawodowego za okres stażu oraz w razie nieuzyskania akceptacji komisji kwalifikacyjnej). Osobę posiadającą wymagany poziom wykształcenia, lecz nieposiadającą przygotowania pedagogicznego i rozpoczynającą pracę w szkole, w szczególnych przypadkach uzasadnionych potrzebami szkoły można zatrudnić na podstawie umowy o pracę na czas określony. Wówczas dopuszczalne jest nawiązanie stosunku pracy, jeżeli osoba ta zobowiąże się do uzyskania przygotowania pedagogicznego w trakcie odbywania stażu. Jeżeli nauczyciel w ciągu pierwszego roku pracy w szkole nie uzyska przygotowania pedagogicznego z przyczyn od niego niezależnych, z nauczycielem może być zawarta umowa o pracę na kolejny jeden rok szkolny. W takim przypadku staż wymagany do ubiegania się o awans na stopień nauczyciela kontraktowego przedłuża się do czasu uzyskania przygotowania pedagogicznego. WAŻNE! Organizacja nauczania lub zastępstwa nieobecnego nauczyciela uzasadnia zawarcie z nauczycielem umowy o pracę na czas określony. Jeśli zaistnieje potrzeba wynikająca z organizacji nauczania lub zastępstwa nieobecnego nauczyciela, w tym w trakcie roku szkolnego, stosunek pracy nawiązuje się na podstawie umowy o pracę na czas określony: z osobą rozpoczynającą pracę w szkole, z nauczycielem kontraktowym lub z nauczycielem mianowanym bądź dyplomowanym. Pojęcie „potrzeba wynikająca z organizacji nauczania” należy odnosić do zasad funkcjonowania szkoły, a nie do przymiotów charakteryzujących zatrudnianych nauczycieli. W pojęciu tym będzie się więc mieścić np. liczba klas, rodzaj przedmiotów, liczba godzin lekcyjnych, liczba etatów, okres nauczania poszczególnych przedmiotów, zmianowość pracy szkoły - nie zaś kwalifikacje zawodowe kandydata do pracy. PRZYKŁAD Szkoła prowadząca kształcenie zawodowe chce zatrudnić nauczyciela przedmiotów teoretycznych. Nauczyciel ten posiada stopień awansu zawodowego nauczyciela mianowanego i wymagane kwalifikacje. Nauczany przez niego przedmiot będzie prowadzony tylko jeszcze przez rok. Później już nie będzie nauczany. Taki przypadek uzasadnia zatrudnienie tego nauczyciela, mimo posiadania przez niego stopnia awansu zawodowego nauczyciela mianowanego, na czas określony z potrzeby wynikającej z organizacji nauczania. Z kolei zastępstwo nieobecnego nauczyciela w rozumieniu art. 10 ust. 7 Karty Nauczyciela występuje w przypadku czasowej nieobecności, związanej z okresowym zwolnieniem od pracy i przewidywanym powrotem do jej wykonywania. Potrzeba zapewnienia zastępstwa nieobecnego nauczyciela nie musi bowiem całkowicie odpowiadać ani wymiarowi czasu pracy nieobecnego nauczyciela, ani dotyczyć całego okresu jego nieobecności. W tym przypadku data zakończenia umowy o pracę zawartej na czas określony może być wyznaczona przez wskazanie zdarzenia, którego zajście spowoduje rozwiązanie stosunku pracy. Tym zdarzeniem może być powrót do pracy nauczyciela, który chorował i był w tym czasie zastępowany przez nauczyciela zatrudnionego na podstawie umowy na czas określony. Podobnie jest w przypadku zastępstwa pracownika korzystającego z urlopu wychowawczego. Karta Nauczyciela nie wprowadza możliwości przekształcenia się trzeciej z kolei umowy zawartej na czas określony w umowę na czas nieokreślony. Ustala bowiem ściśle określone przypadki, w których dopuszczalne jest zawarcie umowy na czas określony, które nie są znane Kodeksowi pracy. Jeżeli są one spełnione (występuje potrzeba wynikająca z organizacji nauczania lub zastępstwa nieobecnego nauczyciela), to możliwe jest zawieranie kolejnych umów na czas określony, bez ograniczenia ich liczby. Nie ma podstaw, aby w przedstawionej sytuacji stosować posiłkowo przepisy Kodeksu pracy. WAŻNE! Zawarcie umowy o pracę na czas określony, w przypadku gdy nie zostały spełnione warunki przewidziane w art. 10 ust. 7 Karty Nauczyciela (potrzeba organizacji nauczania bądź zastępstwo nieobecnego nauczyciela), skutkuje tym, że taką umowę należy traktować jak zawartą na czas nieokreślony. Kiedy z nauczycielem można zawrzeć umowę o pracę na czas nieokreślony Zasadą jest, że stosunek pracy na podstawie umowy o pracę zawieranej na czas nieokreślony nawiązuje się z nauczycielem kontraktowym (art. 10 ust. 4 Karty Nauczyciela). PRZYKŁAD Nauczyciel bezpośrednio po ukończeniu studiów nauczycielskich został zatrudniony w szkole na czas określony na okres od 1 września 2007 r. do 31 sierpnia 2008 r. Dyrektor szkoły nadał nauczycielowi 25 czerwca 2008 r. stopień awansu zawodowego nauczyciela kontraktowego. Dyrektor szkoły zamierza nadal zatrudniać tego nauczyciela, dlatego powinien zawrzeć kolejną umowę o pracę na czas nieokreślony. Kiedy z nauczycielem można zawrzeć stosunek pracy na podstawie mianowania Mianowanie - w przeciwieństwie do umowy o pracę - jest sposobem nawiązania stosunku pracy, który gwarantuje nauczycielowi większą ochronę zatrudnienia. W Karcie Nauczyciela mianowanie jest używane w dwojakim znaczeniu. Może ono oznaczać podstawę nawiązania stosunku pracy, ale także jeden ze stopni awansu zawodowego. Stopień awansu zawodowego, jakim legitymuje się nauczyciel, nie pozostaje bez wpływu na podstawę jego zatrudnienia. Mianowanie jako podstawa nawiązania stosunku pracy zostało zastrzeżone dla nauczycieli posiadających najwyższe stopnie awansu zawodowego, tj. nauczycieli mianowanych i dyplomowanych. Stosunek pracy nawiązuje się na podstawie mianowania, jeżeli: • nauczyciel posiada obywatelstwo polskie, z tym że wymóg ten nie dotyczy obywateli państwa członkowskiego Unii Europejskiej, Konfederacji Szwajcarskiej lub państwa członkowskiego Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) - strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym; • nauczyciel ma pełną zdolność do czynności prawnych i korzysta z praw publicznych, • przeciwko nauczycielowi nie toczy się postępowanie karne lub dyscyplinarne, lub postępowanie o ubezwłasnowolnienie, • nauczyciel nie był karany za przestępstwo popełnione umyślnie, • nauczyciel posiada kwalifikacje wymagane do zajmowania danego stanowiska, • istnieją warunki do zatrudnienia nauczyciela w szkole (przedszkolu) w pełnym wymiarze zajęć na czas nieokreślony. PRZYKŁAD Nauczyciel dyplomowany został zatrudniony w przedszkolu na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w niepełnym wymiarze zajęć. W przedszkolu tym w ciągu roku szkolnego liczba dzieci nie zmniejszyła się, a nawet w kolejnym roku szkolnym zwiększyła się, co spowodowało konieczność zwiększenia zatrudnienia w tym przedszkolu. Oznacza to, że istnieją warunki do zatrudnienia nauczyciela na czas nieokreślony w pełnym wymiarze zajęć. Dlatego z pierwszym dniem zatrudnienia nauczyciela powinno dojść do zawarcia stosunku pracy w przedszkolu na podstawie mianowania. Zatrudnienie nauczyciela dyplomowanego na podstawie umowy o pracę zamiast mianowania daje mu podstawę do wystąpienia do sądu pracy o ustalenie istnienia zatrudnienia na podstawie mianowania. Ocena, czy istnieją warunki do zatrudnienia nauczyciela w pełnym wymiarze zajęć na czas nieokreślony, powinna uwzględniać dłuższą czasową perspektywę trwania takiej umowy. Z tego względu warunki te nie występują, jeżeli z oceny konkretnej sytuacji wynika, że możliwość zapewnienia takiego zatrudnienia występuje tylko w danym roku szkolnym, a szkoła nie planuje zajęć pozwalających na takie zatrudnienie w kolejnym roku. WAŻNE! W razie niewystąpienia warunków właściwych do nawiązania stosunku pracy na podstawie mianowania (brak pełnego etatu) nauczyciel powinien zostać zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w niepełnym wymiarze etatu. Przekształcenie umownego stosunku pracy w stosunek pracy z mianowania Karta Nauczyciela reguluje konstrukcję przekształcania z mocy prawa umowy zawartej na czas nieokreślony w stosunek pracy z mianowania. Następuje to z pierwszym dniem miesiąca kalendarzowego przypadającego w miesiącu, w którym: • nauczyciel uzyskał stopień nauczyciela mianowanego, jeżeli spełnia on pozostałe warunki właściwe do zatrudnienia na podstawie mianowania, • w przypadku nauczyciela mianowanego lub dyplomowanego w czasie trwania umowy o pracę zostały spełnione warunki właściwe do zatrudnienia na podstawie mianowania. W tym przypadku rola pracodawcy, reprezentowanego przez dyrektora szkoły, sprowadza się do potwierdzenia na piśmie faktu przekształcenia stosunku pracy (art. 10 ust. 5b Karty Nauczyciela). Także w tym przypadku rozważane przekształcenie stosunku pracy następuje dopiero po ustaleniu, że istnieją warunki do zatrudnienia nauczyciela w szkole w pełnym wymiarze zajęć na czas nieokreślony. PRZYKŁAD Prezydent miasta nadał nauczycielowi 7 lipca 2008 r. stopień awansu zawodowego nauczyciela mianowanego. Nauczyciel uczy matematyki i bezsporne jest, że istnieją warunki do zatrudnienia tego nauczyciela na czas nieokreślony w pełnym wymiarze zajęć. W takim przypadku stosunek pracy tego nauczyciela przekształca się w stosunek pracy z mianowania. Rolą dyrektora szkoły jest potwierdzenie tego faktu na piśmie. Pytania i odpowiedzi (?) Czy osobę skazaną za przestępstwo nieumyślne można zatrudnić jako nauczyciela? Skazanie prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo nieumyślne osoby, która chce pracować jako nauczyciel, nie jest podstawą do odmowy jej zatrudnienia. Nauczycielem nie może jedynie zostać osoba skazana za przestępstwa popełnione umyślnie. Ponadto nie ma przeszkód do zatrudnienia w zawodzie nauczycielskim osób skazanych, których skazania uległy zatarciu. (?) Czy w zawartej z nauczycielem umowie o pracę na czas określony można zawrzeć klauzulę o wcześniejszym rozwiązaniu tej umowy? W zawartej z nauczycielem umowie na czas określony nie można zawierać klauzuli dopuszczającej wypowiedzenie umowy o pracę. Na podstawie przepisów Kodeksu pracy przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony dłuższy niż 6 miesięcy strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za wypowiedzeniem. Nie ma jednak żadnych powodów, aby przenosić powszechną regulację dopuszczalności wypowiadania umów o pracę na czas określony na stosunki pracy nauczycieli. Klauzula wypowiedzenia pozostawałaby w sprzeczności z celem zatrudnienia terminowego. • art. 10, art. 91c Karty Nauczyciela, • art. 106 Kodeksu karnego, • art. 251, art. 33 Kodeksu pracy. Bogusław Śnieżek specjalista ds. prawa oświatowego
Nauczycielowi dyplomowanemu, posiadającemu co najmniej 20-letni okres pracy w zawodzie nauczyciela, w tym co najmniej 10-letni okres pracy jako nauczyciel dyplomowany, oraz znaczący i uznany dorobek zawodowy, na wniosek Kapituły do Spraw Profesorów Oświaty może być nadany przez ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania tytuł
Izba wyższa parlamentu zdecydowała o podwyżkach dla nauczycieli na wszystkich stopniach awansu zawodowego. Zgodnie z wprowadzoną przez senatorów poprawką od września wyższe wynagrodzenie mieliby otrzymać zarówno pedagodzy rozpoczynający pracę w zawodzie, jak i ci mający już stopień nauczyciela mianowanego czy dyplomowanego. Ci ostatni to 80 proc. obecnej kadry. Jednak szanse na to, by Sejm przychylił się do poprawki Senatu, są minimalne. Senacką poprawkę przygotował Związek Nauczycielstwa Polskiego. Działacze, pytani, czy wierzą w powodzenie, odpowiadają, że zawsze warto walczyć o swoje i marzyć o poprawie. Związkowcy na swojej stronie internetowej podają, że 20 proc. do pensji (tyle wynoszą proponowane przez Senat podwyżki) oznaczałoby w przypadku nauczycieli rozpoczynających pracę w zawodzie średnie wynagrodzenie na poziomie 3766 zł, nauczyciela mianowanego – 4316 zł, a dyplomowanego – 5069 zł brutto. Czytaj więcej Problem w tym, że resort edukacji ewentualne podwyżki dla wszystkich nauczycieli zakłada dopiero po nowym roku. O ile znajdą się na nie pieniądze w przyszłorocznym budżecie państwa. – Przed nami prace nad budżetem na rok 2023. I – tak jak mówiłem w rozmowie ze związkami zawodowymi – mamy nadzieję, że w trakcie prac rządowych, a potem parlamentarnych, uda się przeznaczyć dodatkowe środki na wzrost wynagrodzenia nauczycieli już na wszystkich stopniach awansu zawodowego, który częściowo będzie uwzględniał inflację i także trwałe uregulowanie kwoty bazowej, ponieważ ta kwestia jest uregulowana tymczasowo – mówił w tym tygodniu po spotkaniu z nauczycielskimi związkami zawodowymi wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski. I dodał, że na duże podwyżki dla wszystkich nauczycieli „nie ma dziś politycznej zgody”. I raczej trudno przypuszczać, że do czasu rozpatrzenia tych poprawek w Sejmie zgoda się pojawi. W związku z tym entuzjazm, który wybuchł w internecie i wśród nauczycieli tuż po głosowaniu Senatu, jest raczej nieuzasadniony. Pedagodzy muszą liczyć się z tym, że teraz podwyżki dostaną tylko najmłodsi stażem. To pewne, bo inaczej od stycznia 2023 r. zarabialiby o ponad 300 zł mniej, niż wyniesie w przyszłym roku płaca minimalna. W zamian za luksus pracy za najniższą krajową młodzi nauczyciele będą musieli przez dwa lata pracować na umowie o pracę na czas określony. A jeśli po sześciu latach w zawodzie nie uzyskają stopnia nauczyciela mianowanego, mogą stracić pracę. Czy to naprawdę jest najlepszy sposób na przyciągnięcie absolwentów do pracy w szkołach? W całej Polsce brakuje już ponad 3 tys. pedagogów. Ile dokładnie? To wiadomo będzie dopiero 1 września. Wszystko wskazuje więc na to, że pierwsze tygodnie nowego roku szkolnego to będzie niekończące się pasmo zastępstw i łatania dziur w planach zajęć.
Nie tylko odpowiednie wykształcenie i kwalifikacje wymagane są w zawodzie nauczyciela. Trzeba mieć jeszcze predyspozycje. Piszemy, jakie wymogi należy spełnić, aby zostać nauczycielem. 2-miesięczne wakacje to atut w zawodzie nauczyciela. Ktoś kiedyś nawet obliczył, że biorąc pod uwagę 26-dniowy urlop wypoczynkowy przysługujący Hasła do krzyżówek pasujące do opisu: ŻARTOBLIWIE O BELFRZE Poniżej znaj­duje się li­sta wszys­tkich zna­lezio­nych ha­seł krzy­żów­ko­wych pa­su­ją­cych do szu­ka­nego przez Cie­bie opisu. żartobliwie o belfrze (na 8 lit.) Sprawdź również inne opisy ha­sła: BAKAŁARZ człowiek posiadający stopień bakalaureatu (na 8 lit.) osoba, która pracuje w zawodzie nauczyciela (na 8 lit.) Zobacz też inne ha­sła do krzy­żó­wek po­do­bne kon­teks­to­wo do szu­ka­ne­go przez Cie­bie opisu: "ŻARTOBLIWIE O BELFRZE". Zna­leź­liśmy ich w su­mie: 206 GIOCOSO, JEJMOŚĆ, LATOROŚL, SCHERZANDO, SZAMKA, SZCZURAS, KSIĘŻUNIO, ŁOBUZ, DZIÓB, CAPRICCIOSO, KREWNI I ZNAJOMI KRÓLIKA, BAMBO, BAKAŁARZ, MAMONA, USZATEK, HAJDAWERY, NIEWIASTA, PANTALONY, AMANT, SAMIEC, DOGODZENIE SOBIE, RAJCA, PARÓWA, KSIĘŻULO, CIĄŻA SPOŻYWCZA, NIEUŁOMEK, PRZEWODZIK, KOZA, PANTALONY, WAŃKA, DIABELEC, WYRKO, WYPADEK PRZY PRACY, BUŁKA Z MASŁEM, PEPIK, SZTUBAK, DISCO, PEPICZEK, SZWACZUSIA, PLATFUS, WARSIAWA, RAPORCIK, BIBUŁA, BAKALARSTWO, PARAPET, BRZUCH PIWNY, MIĘSOŻERSTWO, NIEMIASZEK, BARA BARA, SUKIENKOWY, KAPUCYN, KOBIETA W WIEKU POBOROWYM, PERSONA, SZAŁAWIŁA, NEON, ŁEPETYNA, BAŃKA, WYPRAWA, SIKORECZKA, STADŁO, PANTALONY, PROSIĘ, BRZUSZEK PIWNY, GUMOWE UCHO, MAMONA, ŚWISZCZYPAŁA, TRELE, MADZIARKA, ZBOCZENIEC, RAJTUZY, FĄFEL, MODNIŚ, WPIERDOLKA, SATELITA, KUDŁACZ, GABINECIK, RZEŹ, SZWAGIER, BIAŁOGŁOWA, PAMPUCH, MAGIEL, MUZYKUS, INKLINACJA, GRUCHA, SZAMPITER, ŁAPSERDAK, MILJON, MORDUCHNA, OJCASZEK, KLECHA, SPRZĘCIOR, BUTELCZYNA, MISZCZU, OGÓR, PSOR, WĘDROWNICZEK, DAMA, OLIWA, PARAPECIK, CYCEK, DOKTOREK, ŁOBUZIAK, DZIEWOJA, TRUNKOWY, RAJTY, SIKI PANNY WERONIKI, KSIĘŻULEK, BAKAŁARZ, ŻAREŁKO, PEPICZKA, PARAWANING, WŁOCHACZ, DOWODZIK, KSIĘŻULKO, POPAPRANIEC, SZAMANKO, OJCZUŚ, FATAŁASZKI, PATRZAŁKI, GROBING, SIKI ŚWIĘTEJ WERONIKI, PASZCZĘKA, RODZICIEL, PANI, WACEK, ANARCH, URWIS, CUDEŃKO, KONKOKCJA, KAWALER, UNIWEREK, SPRZĘT, BABULINKA, KONFERENCYJKA, PŁEĆ BRZYDKA, BITLES, CYC, KSIĘŻYK, BABINIEC, BANAN, FIGARO, PISIOR, CHURCHING, EPISTOŁA, PICUŚ, SKRYBA, SIKORKA, WALUTA, RAJTKI, BETY, MIĘSIEŃ PIWNY, PIGULARZ, WYPADEK PRZY PRACY, OJCASZEK, OPONKA, MADZIAR, BOJ, PATRZAŁKI, GERONTOKRACJA, PÓŁDIABLĘ, WIERCIPIĘTKA, PŁETWA, KURAŻ, PRZYDAŚ, ZGREDEK, BUDRYS, PANNA W WIEKU POBOROWYM, GORSZA POŁOWA, ESKULAP, DRAGON, GŁUPTAS, PLĄS, SZKRAB, BINOKLE, KACZKA, PRZYBYTEK, PYSZCZEK, WANIA, DEKIELEK, LASENCJA, KONCERTOWICZ, MIĘSOŻERNOŚĆ, ABS, MAKARONIARZ, KREDENS, BOREWICZ, PATERNOSTER, KOMEDIALNIA, ŁOBUZEK, BAKAŁARZ, DIABEŁEK, PASZCZUR, ODCHYŁ, RACZYNA, MATKI BOSKIEJ PIENIĘŻNEJ, MORDUCHNA, BUCEFAŁ, ABSZTYFIKANT, DENAT, WYRWIZĄB, DONNA, SPRZĘCIOR, POMYLENIEC, ZGRZEBŁO, PARÓWKA, NIECNOTA. nie pasuje? Szukaj po haśle Poniżej wpisz odga­dnię­te już li­te­ry - w miej­sce bra­ku­ją­cych li­ter, wpisz myśl­nik lub pod­kreśl­nik (czyli - lub _ ). Po wci­śnię­ciu przy­ci­sku "SZUKAJ HASŁA" wy­świe­tli­my wszys­tkie sło­wa, wy­ra­zy, wy­ra­że­nia i ha­sła pa­su­ją­ce do po­da­nych przez Cie­bie li­ter. Im wię­cej li­ter po­dasz, tym do­kła­dniej­sze bę­dzie wy­szu­ki­wa­nie. Je­że­li w dłu­gim wy­ra­zie po­dasz ma­łą ilość od­ga­dnię­tych li­ter, mo­żesz otrzy­mać ogro­mnie du­żą ilość pa­su­ją­cych wy­ni­ków! się nie zgadza? Szukaj dalej Poniżej wpisz opis po­da­ny w krzy­żów­ce dla ha­sła, któ­re­go nie mo­żesz od­gad­nąć. Po wci­śnię­ciu przy­ci­sku "SZUKAJ HASŁA" wy­świe­tli­my wszys­tkie sło­wa, wy­ra­zy, wy­ra­że­nia i ha­sła pa­su­ją­ce do po­da­nego przez Cie­bie opi­su. Postaraj się przepisać opis dokładnie tak jak w krzyżówce! Hasło do krzyżówek - podsumowanie Najlepiej pasującym hasłem do krzyżówki dla opisu: żartobliwie o belfrze, jest: Hasło krzyżówkowe do opisu: ŻARTOBLIWIE O BELFRZE to: HasłoOpis hasła w krzyżówce BAKAŁARZ, żartobliwie o belfrze (na 8 lit.) Definicje krzyżówkowe BAKAŁARZ żartobliwie o belfrze (na 8 lit.). Oprócz ŻARTOBLIWIE O BELFRZE inni sprawdzali również: stado jeleni w gwarze łowieckiej , Ciconia maguari - gatunek dużego ptaka z rodziny bocianowatych (Ciconiidae); spotykany głównie na wschód od Andów, od Gujany po południową Argentynę i Chile , larwa niektórych raków dziesięcionogich charakterystyczna dla krabów; składnik planktonu , stan, w którym wykonujący jakąś czynność nie liczy się z innymi, opiera się tylko na własnym zdaniu; brak karności zwłaszcza w odniesieniu do zwierzchników lub innych członków jakiegoś zespołu , PACZULA , osoba, która kieruje przebiegiem jakiejś uroczystości , miasto w zachodnim Salwadorze , cukier prosty zawierający cztery atomy węgla w cząsteczce , nienaturalne zjawisko atmosferyczne polegające na współwystępowaniu zanieczyszczeń powietrza spowodowanych działalnością człowieka oraz niekorzystnych naturalnych zjawisk atmosferycznych: znacznej wilgotności powietrza (mgła) i braku wiatru , Atelidae - rodzina nadrzewnych małp szerokonosych obejmująca czepiaki i wyjce - największe i najgłośniejsze małpy Nowego Świata; zamieszkują Amerykę Południową i Środkową - od Meksyku po północną Argentynę, zasiedlając lasy różnych typów, głównie gęste lasy pierwotne, ale występują również w młodszych i rzadszych formacjach leśnych , roślina zielna strefy; umiarkowanej z rodziny szorstkolistnych, niektóre gatunki uprawiane jako ozdobne , materiał będący w całości jednym kryształem (np. kryształ cukru, soli, półprzewodnika)
Muchacka-Cymerman A., Tomaszek K. (2017), Syndrom wypalenia w zawodzie nauczyciela i w roli ucznia. Przegląd literaturowy, „Forum Oświatowe”, nr 30(2). Nasser Abu-Alhija F. (2015), Teacher stress and coping: The role of personal and job characteristics, “Procedia – Social and Behavioral Sciences”, No. 185.
Stres i wypalenie zawodowe w pracy nauczyciela Praca nauczyciela podlega ciągłej ocenie i kontroli zarówno ze strony dyrekcji szkoły i innych nauczycieli, jak i uczniów i rodziców. Presja towarzysząca wykonywaniu obowiązków służbowych sprawia, że nauczyciele są jedną z profesji najbardziej podatnych na wypalenie zawodowe. Wypalenie zawodowe to odpowiedź ze strony organizmu na długotrwały, chroniczny stres emocjonalny, związany z pracą zawodową. Może być ono reakcją na długotrwałe przeciążenie obowiązkami, zbyt odpowiedzialne i trudne zadania lub wyczerpującą, nudną i monotonną pracę. Występuje, gdy praca przestaje dawać satysfakcję, pracownik przestaje się rozwijać zawodowo, czuje się przepracowany i niezadowolony z wykonywanego zajęcia, które niegdyś sprawiało mu przyjemność. Uważa się, że wypalenie zawodowe może się pojawić między 3. a 6. rokiem pracy i powrócić po 9 latach aktywności zawodowej. Grupa ryzyka Choć według obecnej wiedzy na wypalenie zawodowe narażeni są przedstawiciele wszystkich profesji, najczęściej dotyka ono zawodów społecznych, a więc związanych z kontaktem z ludźmi. Dlatego jedną z najbardziej narażonych na nie grup zawodowych są nauczyciele. Praca pedagoga to nie tylko prowadzenie zajęć dydaktycznych i przekazywanie wiedzy. To także przygotowanie merytoryczne, sprawdzanie prac uczniów, stały kontakt z rodzicami podopiecznych. Nauczyciel podlega też ciągłej kontroli i ocenie zarówno ze strony dyrekcji szkoły, innych nauczycieli, jak i uczniów i ich rodziców. Z zawodem tym związana jest duża presja, prowadząca do chronicznego stresu, który z kolei może się przyczynić do wypalenia zawodowego. Sprzyjają mu też pewne indywidualne cechy pracowników. Bardziej podatne na wypalenie są osoby nadwrażliwe, o niskim poczuciu własnej wartości, które nie wierzą w swoje możliwości oraz unikają trudnych sytuacji. Wypalenie pojawia się też częściej u osób, które rozpoczynały pracę z dużymi oczekiwaniami, silną motywacją, przekonanych, że wykonywany przez nie zawód będzie miał duże znaczenie. Życie jednak zweryfikowało w ich ocenie te oczekiwania. Niepokojące sygnały Objawów wypalenia jest wiele i u każdego mogą się one manifestować w inny sposób. Na początku przeważnie są to: zmęczenie, migrenowe bóle głowy, kłopoty ze snem, problemy gastryczne, spadek odporności, co z kolei objawia się częstymi zachorowaniami. Na kolejnym etapie zanika optymizm, pojawia się nie- chęć do pracy, niezdolność do koncentracji, brak zadowolenia z siebie, złość, niechęć, poczucie winy, brak odwagi oraz obojętność. Przekłada się to na życie rodzinne. Osoba doświadczająca wypalenia zawodowego staje się drażliwa, poirytowana, szybko traci cierpliwość do osób bliskich. W zaawansowanym stadium wypalenie zawodowe wywołuje objawy psychosomatyczne, psychiczne i fizyczne, jak: wrzody żołądka, nadciśnienie, napady lęku, poczucie wyobcowania i samotności. W początkowej fazie wypalenie można zwalczyć samodzielnie, wybierając się na urlop, wypoczynek. Krańcowe, prowadzące w niektórych przypadkach do poważnej depresji, może pociągać za sobą nawet konieczność zmiany pracy. Tak poważne konsekwencje sprawiają, że nie wolno lekceważyć pierwszych objawów wypalenia zawodowego. Nie traćmy motywacji! Wypalenie zawodowe, w obliczu zmieniającego się świata i nowych wyzwań, jakie ze sobą niesie, staje się rosnącym problemem. Można mu skutecznie zapobiegać, a przynajmniej ograniczać ryzyko jego powstania. Przede wszystkim powinniśmy stawiać sobie realne cele. Warto dzielić każdy projekt na mniejsze etapy czy zadania i dokładnie je planować. Jeśli zależy nam na mobilizacji do pracy, powinniśmy wypracować w sobie postawę asertywną. To pozwala panować nad życiem i unikać negatywnego stresu. Motywacji warto także szukać w samych uczniach, ich sukcesach, choćby tych najmniejszych. To najlepszy dowód na to, że praca, którą wykonujemy, ma sens. Należy pamiętać, że praca musi sprawiać satysfakcję. Nie tylko dlatego, że spędzamy w niej dużą część swojego życia, ale także dlatego, że w pracy wykonywanej z radością, zgodnej z zainteresowaniami i oczekiwaniami, nie ma miejsca na wypalenie zawodowe. Symptomy wypalenia: odczucie przepracowania, zaburzenia snu, chroniczne zmęczenie, migrenowe bóle głowy, spadek odporności, brak chęci do pracy, brak cierpliwości, drażliwość i poirytowanie, utrata entuzjazmu, stany depresyjne. Jak nie stracić motywacji do pracy w szkole: Stawiajmy sobie realistyczne cele – nie wymagajmy od siebie za dużo. Nie bierzmy na siebie zbyt wielu dodatkowych obowiązków szkolnych. Bądźmy świadomi swoich braków i akceptujmy własne ograniczenia. Podejmujmy nowe wyzwania zawodowe – dobry nauczyciel stale się rozwija. Korzystajmy z możliwości wzięcia urlopu, nie tylko w wakacje. Pamiętajmy, że istniejemy również poza pracą – po powrocie ze szkoły spędzajmy czas z bliskimi. Zwracajmy uwagę na drobne radości dnia codziennego – w domu odpocznijmy po dniu spędzonym w szkole. Bądźmy wrażliwi na własne potrzeby fizyczne, psychiczne i emocjonalne – pamiętajmy, że świat nie zaczyna się i nie kończy na szkole. Korzystajmy z poczucia humoru; do trudnych spraw podchodźmy z uśmiechem. Znajdźmy sposób na rozładowanie stresu (np. hobby, aktywność fizyczna, spotkania ze znajomymi etc.). Artykuł ukazał się w kwartalniku „Z klasą. Magazyn dla nauczycieli” nr 01(03)/2016 Autor artykułu: WIKTORIA OSENKOWSKA YSmU.
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/124
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/31
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/97
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/120
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/65
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/187
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/392
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/21
  • 8jrlkbqrmg.pages.dev/321
  • zartobliwie o zawodzie nauczyciela